LUBLIN Jarmark Jagiellonski

Jarmark Jagiellonski
Kiedy chciałam porozmawiać z rzemieślniczkami w Jarmarku Jagiellońskim, szybko poszukałyśmy młodszej osoby, która mogłaby nas połączyć poprzez tłumaczenie na język angielski. Albo kobiety dzwoniły do swoich córek i stawiały telefon między nami, z tym samym skutkiem.

Od Teresy Pryzmont kupuję duży gobelin: drzewa iglaste z wiszącymi gałęziami i podkładkami w przestrzennym przedstawieniu.

Od Iwony Bareckiej kupuję zawieszkę ze słomy i papieru, która jest robiona i wieszana na Boże Narodzenie i Wielkanoc. Po świętach palisz go i robisz nowy. Wybieram jeden we wszystkich kolorach oprócz błękitu ultramaryny, bo ultramaryna blaknie jako pierwsza.

Jarmark Stand Decke